MOJA okolica i najpierwszy jej urok.

MOJA okolica i najpierwszy jej urok. Rzeszów 1848. Drukiem Franciszka Skielskiego. 16d, s. 38. broszura wtórna.
Karta tytułowa mocno zabrudzona, ślady zalania wewnątrz. Podpis własn. Praca składa się z 2 części. Pierwsza: Moja okolica i najpierwszy jej urok czyli Błogosławiony Jan z Dukli. Do przyjaciela. Druga: Zwidzenie ruin zamku Odrzykonia. W Towarzystwie Przyjaciół. Dnia 22 października 1844. "Pisemko niniejsze z dwóch się składa części, do których ułożenia jednakowe miałem powody. Część pierwsza pod tytułem: Moja okolica i najpierwszy jej uroki, lubo w kształcie poematu napisana, nie zawiera jednak w sobie owych górnych wyobraźni polotów, w jakie tego rodzaju pisma zwykle obfitują; owszem są tu myśli i wyrazy proste, jak prosta jest natura, której piękność w ojczystem ustroniu określić przyjaźń mię spowodowała. A gdy zbieg okoliczności tak zrządził, że te wiersze właśnie wtedy napisałem, kiedy rok bieżący 1848 dwiestuletnią jest pamiątką cudownego oswobodzenia miasta Lwowa od napadu Kozaków i Tatarów pod wodzem Bohdanem Chmielnickim za przyczyną Błogosławionego Jana z Dukli w roku 1648: tedy niechaj te kartki będą oraz z mojej strony wspomnieniem i uczczeniem dnia i roku tego, w którym stolica Lwowa i cała czerwona Ruś poznała, jakiego ma nad sobą opiekuna w Błog. Janie Duklanie, którego czci kilkanaście zwrotek tutaj poświęciłem. [...] Część druga pod napisem: Zwidzenie ruin zamku Odrzykonia jest równie przyjaźni owocem, i wyznaję, że chwilę tę, którą oglądaniem tych ruin w towarzystwie przyjaciół przepędziłem, jako jednę z najmilszych w życiu mojem uważam. Mniemam, iż tu wszystkie znamienitsze miejscowości i starożytności mojej okolicy szczegóły wspomniałem, i przypiskami je unaocznić chciałem". (Ze wstępu).