Krzysztof PAWŁOWSKI (1957), Bez tytułu
bazalt
wys. 26 cm, podstawa 30 x 26 cm
W 1978 r. wyjechał z Polski. Przebywał w Wiedniu, ale w 1979 r. udał się do Stanów Zjednoczonych. Na stałe osiadł w Seattle w stanie Waszyngton, gdzie rzeźba pochłonęła go bez reszty a jego prace cieszyły się uznaniem i zyskiwały popularność i przychylność amerykańskiej krytyki. Pasja do rzeźby, nadzieja zetknięcia się z innymi kulturami i stylami rzeźby prowadzi go na Alaskę (1984 r.). Od razu zakochuje się w specyficznej sztuce alaskańskiej. Pod jej ogromnym wpływem rozwija twórczość. Jego prace zdobią galerie od dalekiej północy po zachodnią część Alaski. Pasja twórcza i zdobyte tam doświadczenie wykorzystał w twórczej pracy po powrocie do Seattle. Jego rzeźby trafiły do galerii i prywatnych kolekcji sztuki od Kalifornii po Waszyngton, Idaho Kolorado i Arizonę, wszędzie zdobywając entuzjazm odbiorców, uznanie krytyki i ogromne zainteresowanie marszandów. Zrealizował swe zawodowe cele. Rok 2006 był przełomowy dla Krzysztofa. Poczucie spełnienia w USA i nostalgia za Polska wpłynęły na decyzję o powrocie do kraju. Tu tworzy dalej, w charakterystycznym dla siebie stylu, wybierając posągowe tworzywo jak kamień, alabaster, granit, marmur i bazalt. Każdy temat jest dla niego inspiracją do stworzenia czegoś nowego. Wszystkie prace są niepowtarzalne – oddają zatrzymane w akcje twórczym emocje i wrażenia.